Bicz Boży

Natura nie znosi próżni.

Europa dokonała apostazji, odcięła się od swoich chrześcijańskich korzeni. Pozbawiła się tym samym soków żywotnych - motywacji do życia i rozwoju. Starzeje się i wymiera. Nie ma siły do obrony. Duch zatruty plugastwem rozwiązłości i sodomii. Europa samounicestwia się w holokauście abortowanych dzieci. Bezbożne "Oświecenie" owocuje pustynią wypalonego ducha.

Pycha, która kazała Europejczykom odrzucić Boga, by samemu zająć Jego miejsce, pokazuje, do czego zdolny jest bezbożny człowiek. "Śmierć" Boga to śmierć (już bez cudzysłowu) człowieka.

Jeśli odrzuca się Miłość, otrzymuje się grzech, zbrodnię i nienawiść - natura nie znosi próżni.

Czy w tym kontekście dziwi inwazja barbarzyńców? I czy można spodziewać się czegoś innego niż triumf dziczy i bestialstwa?

To, co u ludzi niemożliwe, możliwe jest u Boga. Dlatego jedynym ratunkiem przed rzezią i ostateczną ruiną jest nawrócenie i pokuta. Jeśli się nie nawrócimy i sami nie będziemy pokutować, to do poniesienia okrutnej, ale sprawiedliwej kary zostaniemy zmuszeni przez dzicz - dostaniemy się pod władzę szatana, którego sami do Europy zaprosiliśmy.

Natura nie znosi próżni.